FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj
Forum Forum 21 Drużyny Harcerskiej Myśliwi Strona Główna
->
Opinie o innych drużynach w naszym hufcu
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Regulamin
----------------
Wszystko co związne z zachowaniem na forum
21 DH Myśliwi
----------------
Zbiórki
Co myślisz o drużynowej?;)
Co myślisz o przybocznej?;)
Wyraź opinie o członkach drużyny
coś tylko dla myśliwych:)
Harcerska brać
----------------
Opinie o innych drużynach w naszym hufcu
Blogi innych drużyn harcerskich
ZHP
Plotki i ploteczki z życia hufca
Luźne tematy
----------------
Chcesz o czymś porozmawiać??? dam Ci numer do mojego terapełty:)
Moro - pokój specjalnie dla Roberta
Żleki :D
OPERATION BUNNY - specjalnie dla Kajetana
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
aaa4
Wysłany: Czw 12:29, 20 Lip 2017
Temat postu: six
-Zwyczajna lutnie. - Wiedzma wzruszyla ramionami. - Dwa tuziny podobnych znajdziesz na kupieckim straganie.
-Tylko tyle?
-Dosyc, by uwierzyl w legendy o wiedzmim podarunku, ktory uczarowal go, odpedzil od ukochanej. Od ksiezniczki
manicure kabaty
spetanej zakleciem wiedzmy z lasu.
Minstrel przejechal most. Babunia widziala ciemny zarys jego konia, gdy przy murze straznicy skrecil ku miastu, a potem wydalo sie jej, ze slyszy nikle plaskanie kopyt w blocie goscinca. Ale moze to byl zupelnie inny kon, czarny ksiazecy rumak na odleglej grobli pomiedzy zalanymi jesiennym deszczem polami.
-Wiec wiedzieliscie, mateczko? - Jaroslawna odwrocila sie wreszcie, a jej twarz byla czerwona i opuchnieta od placzu. - Caly czas wiedzieliscie?
-O twoich powiastkach, dziewczyno? - Wiedzma ze znuzeniem przymknela powieki. - O wiedzmie z lasu, ktora cie porwala z zamku rodzicielow i pod okrutnym zakleciem trzyma? Czy moze o snie stuletnim i o tym, dlaczego wrzeciona w reke wziac nie smiesz? Wiedzialam. Ale nie wiem, co powiesz ksieciu, kiedy spyta, czyje dziecko nosisz.
Miala ochote zapytac jeszcze o cos, ale mlynarzowna odwrocila sie do okna. Jej dlonie spoczywaly nieruchomo na faldach sukni, a oczy byly znow suche, i Babunia zrozumiala, ze dworki z fraucymeru nie zdolaja jej naklonic, aby wstala z krzesla, na ktorego oparciu dziwna snycerska sztuka wyrzezbiony pelikan rozrywal sobie piers. Moze i
http://www.studiopantera.pl
dobrze, pomyslala. Niechze tam siedzi w tej sukni purpurowej, zlota nicia naszywanej i z wlosami, co splywaja do ziemi jak zlota przedza, i niechze ja ksiaze zobaczy, kiedy bedzie jechal po moscie, te swoja zakleta ksiezniczke, ktora zagubila sie we wlasnym czarze.
-To nie potrwa juz dlugo - powiedziala Jaroslawna, niemal niedoslyszalnie.
I bylo cos takiego w jej glosie, ze Babunia przelekla sie, pierwszy raz tej nocy.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
gGreen v1.3 // Theme created by
Sopel
&
Programosy
Regulamin